Próbuję uczyć się angielskiego, ale nie mam efektów…

Czy miałeś kiedyś wrażenie, że Twój angielski stoi w miejscu? A może chodzi o inny język, który chcesz poznać?

Z tego typu problemami stykam się praktycznie codziennie. Otrzymuję mnóstwo maili, w których ludzie piszą:

“Próbuję zabrać się za mój angielski, ale nie wiem, od czego zacząć”.

Część osób pojawia się na moich warsztatach, by poznać konkretne metody i techniki. Tak naprawdę powinni zacząć jednak od czegoś zupełnie innego.

Czy oglądałeś “Gwiezdne wojny”? Być może pamiętasz szkolenie, które Luke Skywalker odbywał z mistrzem Yodą, aby zostać rycerzem Jedi. Jedno z zadań, które od niego otrzymał, okazało się dość trudne.

Yoda poprosił Luke’a, by wyciągnął siłą umysłu statek kosmiczny, który utknął na dobre w mokradle. Choć Luke radził sobie wcześniej z przenoszeniem kamieni, tym razem niesamowicie się trudził i nie był w stanie osiągnąć zamierzonego efektu. Chyba wiesz dobrze, jak się czuł. Często po kilku lekcjach języka obcego rzucamy się na głęboką wodę i próbujemy obejrzeć film w oryginale. Okazuje się to ponad nasze siły.

Luke zaczął się denerwować swoją bezradnością i zwrócił się do Yody po pomoc. Mistrz wyjaśnił mu, że brak efektów związany jest z blokadą w jego umyśle – wydaje mu się, że przeniesienie statku jest trudniejsze niż przenoszenie kamieni. Luke poczuł się nieco pewniej i odpowiedział:

– W porządku. W takim razie spróbuję.

Yoda powiedział mu wtedy coś bardzo ważnego:

Zrób. Albo nie rób. Nie ma próbowania.

Czy Ty też nie znajdujesz się w takiej samej sytuacji, co Luke? Mówisz, że spróbujesz dziś pouczyć się angielskiego. A pod koniec dnia okazuje się, że nie miałeś na to czasu.

Gdy mówisz, że “spróbujesz”, tak naprawdę szukasz wymówek. Odwlekasz coś w czasie. Próbujesz znaleźć usprawiedliwienie – chcesz przekonać sam siebie, że coś jest tak trudne, że musisz “spróbować”, a nie po prostu to zrobić.

Jak zatem poradzić sobie w tej sytuacji?

Zastanów się najpierw, dlaczego chcesz za coś się zabrać. Czy tak naprawdę tego chcesz? A może masz poczucie, że musisz to robić?

Na moim warsztacie zadałem uczestnikom jedno ciekawe pytanie: “Czy jest coś, co powinieneś robić, ucząc się języków, ale tego nie robisz?”

Większość była w stanie wymienić przynajmniej kilka czynności związanych z nauką, które pomijali i czuli się przez to źle.

Wówczas zapytałem się ich: “A kto wam powiedział, że powinniście to robić?” Zapadła wówczas cisza.

Dla wielu z nich był to przełomowy moment. Rzeczywiście. Bardzo często chodziło o czynności, które nie przynosiły w ogóle efektów, jak wkuwanie słówek. Mamy wrażenie, że musimy uczyć się ich na pamięć, bo w szkole od nas tego wymagano. Ale działo się tak nie dlatego, że pomaga to w nauczeniu się angielskiego czy innego języka. Znajomość wyuczonych słówek po prostu łatwiej ocenić na sprawdzianie.

Część nauczycieli twierdzi nawet, że ich uczniowie nie mają talentu lub “inteligencji językowej“. Dlaczego? Bo nie radzą sobie na klasówkach, na których mają wymienić zapamiętane słówka. Oczywiście, że ich oceny są słabe. Nikt nie uczy ich, tak jak powinien.

A czy Ty uczysz się języka, by mieć dobre oceny? Czy może dlatego, że chcesz w nim mówić?

Tutaj dobrze wziąć sobie do serca także kolejną radę Yody, którą przekazał Luke’owi:

Musisz zapomnieć to, czego się nauczyłeś wcześniej. Yoda

 

Powinieneś zatem odkryć, jakie techniki lub ćwiczenia przynoszą w Twoim przypadku efekty. Wówczas wszystko pójdzie już z górki. Nie zmuszaj się do czegoś, czego nie lubisz. Poszukaj alternatywy. Nie będziesz wówczas musiał mówić “Spróbuję coś zrobić”. Powiesz zamiast tego: “Zrobię to”.

Jeśli zatem chcesz zwiększyć słownictwo, wybierz jedną z technik, o których mówimy w naszym darmowym kursie mailowym (link do zapisu na dole artykułu). Nie musisz wkuwać słówek i strasznie się przy tym męczyć.

Odpowiedz też na jedno ważne pytanie

Zastanów się także, dlaczego uciekasz przed nauką. Jakie przeszkody stoją Ci na drodze? Jakie są Twoje bariery w nauce?

Za naszym odwlekaniem nauki w czasie zawsze stoi jakiś problem, który najpierw musimy rozwiązać. Być może nie wiesz, co konkretnie robić? Jaką metodę stosować? Może masz tyle książek lub aplikacji, że nie potrafisz się zdecydować, z czego będziesz korzystał? A może nie jesteś w stanie znaleźć czasu na naukę? Boisz się porażki? Jesteś przekonany, że Ci się nie uda?

Powodów może być tysiąc, ale jeśli zadasz właściwe pytania, odnajdziesz w sobie prawdziwą przyczynę.

Pamiętaj zawsze, że gdy Luke przestał “próbować” i zaczął działać, wyciągnął statek z bagna. Ty też jesteś w stanie to zrobić. Jeśli masz wątpliwość, od czego zacząć, przypomnij sobie inspirujące słowa Walta Disneya:

Jeśli chcesz zacząć coś robić, przestań gadać i zabierz się za działanie. Walt Disney

 

A zatem co powstrzymuje Ciebie przed nauką? Co jest Twoim mokradłem, które trzyma Cię w miejscu, w którym się znajdujesz?

O autorze

Konrad Jerzak vel Dobosz

Autor książki "Sekrety poliglotów", poliglota, uczestnik programu "The Brain -
Genialny umysł", w którym był testowany ze znajomości 14 języków obcych; jeden z organizatorów warsztatów językowych odbywających się od 2014 r. w Polsce.

  • {"email":"Email address invalid","url":"Website address invalid","required":"Required field missing"}
    Subscribe to get the latest updates
    >
    %d bloggers like this: